Pierwszym powodem tej zmiany było to, że kilkukrotnie zwracano mi uwagę, iż nie jesteśmy postrzegani jako sieć hotelowa ze swoimi standardami, procedurami, spójną polityką kształtowania cen czy centralnym działem sprzedaży, lecz jako grupa niejednoznacznie powiązanych obiektów hotelowych. Drugi powód wiązał się z tym, że dla gościa zagranicznego, a tych mamy coraz więcej, nazwa „Dobry Hotel” nic nie mówi, a my dorośliśmy już do tego, żeby wyjść biznesowo poza granice naszego kraju. Natomiast największy wpływ na tę decyzję miała rozmowa z człowiekiem, któremu finalnie powierzyliśmy realizację tego projektu. Podczas tej rozmowy zwrócił mi uwagę na to, że 20 lat temu najważniejsze dla gościa hotelowego, poza lokalizacją oczywiście, były czystość pokoju, wygodne łóżko i smaczne śniadanie.

Dzisiaj jednak polski rynek hotelowy wygląda zupełnie inaczej – hotele są profesjonalnie zarządzane, a dobrych hoteli jest w Polsce bardzo wiele. Poza tym, kilka lat temu weszliśmy w zupełnie nową dla nas niszę hoteli *****, w tej chwili zarządzamy ośmioma hotelami pięciogwiazdkowymi, a nad kilkoma kolejnymi pracujemy. Określenie takiego obiektu jako „dobry” wprowadza gościa w błąd, ponieważ dzisiejszy gość hotelowy szuka wyjątkowych doznań. Nie chce czuć się jak w domu – co było hasłem przewodnim wielu obiektów hotelowych kiedyś – lecz pragnie przeżyć niepowtarzalne chwile i doświadczyć czegoś nowego.

Proces rebrandingu trwał prawie dwa lata. Najważniejsza była jednak zmiana mojego nastawienia, ponieważ długo byłem temu przeciwny. Mówiąc wprost, to ja byłem hamulcowym. Powoli się przekonywałem. Jednak kiedy zobaczyłem całość – nazwę, nową identyfikację wizualną i strategię komunikacji – to przerosło moje najśmielsze oczekiwania. Efekt był zdecydowanie powyżej moich oczekiwań. Nowa marka Destigo Hotels obiecuje gościom unikalne doświadczenia, które wykraczają poza standardowe pobyty hotelowe, zachęcając do odkrywania historii i kultury miejsc, w których są zlokalizowane nasze obiekty.

To, co mnie bardzo zaskoczyło i było efektem ubocznym tych zmian, to ogromne zaangażowanie pracowników w ten proces, ponieważ poczuli, że biorą udział w czymś bardzo ważnym. Dzisiaj wiem, że to była bardzo dobra decyzja.

Leszek Mięczkowski
Prezes sieci Dobry Hotel – właściciel marki Destigo Hotels